Ho Ho Ho!
Co to był za wieczór!
Kochani, biblioteka pękała w szwach! Do głowy nam nie przyszło, że może Was się tu tyle zmieścić.
Na szczęście zadziałała magia świąt i magia naszej podłogi SmartFloor i wszyscy jakoś się upchaliśmy.
Możemy spokojnie napisać, że była to impreza międzypokoleniowa od małych szkrabów po starego dobrego Mikołaja.
Jako zaprzęg reniferów sprawiliście się rewelacyjnie. Prezenty tak pięknie namalowaliście, że Mikołaj raz dwa je odgadł.
Nie zapominajmy również o tym, że mimo niesprzyjającyh warunków udało Wam się wysłuchać fragmentu książeczki czytanego przez Elfa.
P.S. Gdyby śnieżynki, które robliście na Smartfloor były prawdziwe, Kudowa utonęłaby w śniegu!